Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Żużlowy mistrz świata zmienił klub

2007-11-09

 Działacze klubów żużlowej Ekstraligi nie próżnują. Na rynku transferowym polskiej ligi dzieje się sporo, kilku czołowych zawodników zmieniło barwy klubowe. Drużyny zmienili m.in. mistrz świata, Nicki Pedersen oraz jeden z najlepszych młodych żużlowców, Kenneth Bjerre.

Transferowym hitem Ekstraligi jest przejście Nicki'ego Pedersena z Marmy Polskie Folie Rzeszów do Złomrex Włókniarza Częstochowa. 30-letni Duńczyk, zwany z racji agresywnego stylu jazdy "Szalonym", przez ostatnie dwa lata bronił barw ekipy z Rzeszowa. W zakończonym niedawno sezonie doprowadził Marmę do czwartego miejsca w lidze. W światku żużlowym mówiło się, że gdyby nie poważna kontuzja Duńczyka, której doznał w pierwszym meczu o brąz z Atlasem Wrocław, rzeszowianie poradziliby sobie z wrocławską drużyną i sami sięgneliby po brązowe medale.

Po ostatnim meczu sezonu pojawiły się spekulacje o ogromnych oczekiwaniach finansowych Pedersena. Duńczyk, który zdobył tytuł indywidualnego mistrza świata, wycenił swoje usługi na około 2 miliony złotych. Marma nie zdecydowała się zapłacić Pedersenowi tak dużo i wiadomo było, że Duńczyk zmieni klub. Łączono go m.in. ze Stalą Gorzów i Atlasem Wrocław. Prezesi klubów Ekstraligi liczyli jednak, że żużlowiec spuści nieco z tonu, jeśli chodzi o zarobki. Tak się jednak nie stało i dopiero Złomrex Włókniarz Częstochowa zdecydował się wyłożyć pieniądze na Pedersena.

Pedersen nie podpisał jeszcze kontraktu. Jest już jednak "po słowie" z działaczami Włókniarza i swój autograj na umowie ma złożyć 6 grudnia. Według nieoficjalnych informacji, Duńczyk zarobi w częstochowskim klubie 2,2 mln złotych. Byłby to w historii polskiego żużla. Prezes klubu, Marian Maślanka, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" zdementował jednak te informacje.

- Nie dostanie żadnych 2 mln. Kontrakt ma taki jak wszyscy zawodnicy w klubie - pieniądze są przede wszystkim za punkty i w niewielkiej części przed sezonem na przygotowanie sprzętu. Pedersen nie będzie tu wyjątkiem, tyle że kwota, jaką wynegocjowaliśmy, jest adekwatna do klasy zawodnika - tłumaczy Maślanka.

Prezes Marmy, Marta Półtorak, znalazła już zastępcę Pedersena. Nowym liderem rzeszowian ma być inny Duńczyk, Kenneth Bjerre.

23-letni żużlowiec w poprzednich dwóch sezonach bronił barw Atlasu Wrocław. Bjerre prezentował się świetnie zwłaszcza w poprzednim roku, gdy zdobywał średnio 10,2 punktu na mecz i został okrzyknięty jednym z największych żużlowych młodych talentów. Na dodatek nie udało mu się zakwalifikować do cyklu Grand Prix, co sprawiło, że był wymarzonym uzupełnieniem składu każdego klubu Ekstraligi. Bjerre skorzystał z ogromu propozycji i zdecydowanie zwiększył swoje oczekiwania finansowe. Odpowiednią kwotę zaoferowała mu rzeszowska Marma i w przyszłym roku Bjerre będzie bronił barw klubu z Podkarpacia.

Bjerre nie jest jedynym nowym zawodnikiem w barwach Marmy. Oprócz niego, do Rzeszowa trafili Słoweniec Matej Zagar oraz słowacki junior, Martin Vaculik. Kontrakt z Marmą przedłużył natomiast Scott Nicholls. Z Marmą oprócz Pedersena rozstał się zaś Rafał Dobrucki, krawdopodobnie przeniesie się do Stali Gorzów.

(ŁUM)


Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama