Algieria - Słowenia 0:1

W drugim meczu grupy C MŚ RPA 2010 Słowenia pokonała Algierię 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Robert Koren.

To był jak do tej pory chyba najnudniejszy mecz turnieju. Obie ekipy długimi fragmentami prezentowały się niemrawo, na co wpływ mogła mieć również upalna pogoda w Polokwane.

Pierwszą groźną akcję mieli Algierczycy, ale potężny strzał Belhadja Handanović obronił. Potem do głosu doszli Słoweńcy, lecz groźne wrzutki Birsy i Kirma nie zostały zamienione na bramki. W pierwsze połowie brakowało dobrych sytuacji i sędzia zakończył tą część gry.

Wydarzeniem drugiej połowy było z pewnością bezmyślne zachowanie napastnika Algierii, Abdelkadera Ghezzala. Ten, zaraz po wejściu, dostał żółtą kartkę za faul, a parę minut później drugą za głupie zagranie ręką w polu karnym. Piłkarze z Maghrebu kończyli zatem starcie w dziesięciu.

Drugim negatywnym bohaterem okazał się bramkarz Faouzi Chaouchi. W 79. minucie fatalnie interweniował po strzale z dystansu Roberta Korena i to właśnie przez niego Algieria straciła gola, który, jak się się potem okazało, dał Słoweńcom upragnione zwycięstwo.

Algieria - Słowenia 0:1 (0:0)
Robert Koren (79.)

Żółte kartki: Abdelkader Ghezzal, Hassan Yebda - Aleksander Radoslavljevic, Andrej Komac.
Czerwona kartka (za drugą żółtą): Abdelkader Ghezzal (73.)
Sędzia: Carlos Alberto Batres (Gwatemala)
Widzów: 30 325

Algieria: Faouzi Chaouchi - Madjid Bougherra, Rafik Halliche, Anthar Yahia, Nadir Belhadj - Karim Matmour (80. Rafik Saifi), Hassan Yebda, Mehdi Lacen, Karim Ziani - Foued Kadir (82. Adlane Guedioura), Rafik Djebbour (58. Abdelkader Ghezzal).

Słowenia: Samir Handanović - Miso Brecko, Marko Suler, Bostjan Cesar, Bojan Jokić - Valter Birsa (84. Nejc Pecnik), Robert Koren, Aleksander Radoslavljević (87. Andrej Komac), Andraz Kirm - Zlatko Dedić (52. Zlatan Ljubijankić), Milivoje Novaković.

Tomasz Szuchta