Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Będą karać bez litości...

2007-02-28

 Wygląda na to, że los Arki Gdynia i Górnika Łęczna jest przesądzony. Wydział Dyscypliny PZPN zamierza karnie zdegradować te kluby z Orange Ekstraklasy za udział w siatce korupcyjnej. Degradacja grozi też II-ligowemu Górnikowi Polkowice, również mocno zamieszanemu w aferę.

W zeszłym tygodniu władze PZPN nie zdecydowały się na kary wobec klubów. Podjęto decyzję o dalszej analizie dokumentów w sprawie afery korupcyjnej, przesłanych przez prowadzącą śledztwo wrocławską prokuraturę. Spekulowano więc, że PZPN poczeka z karami do zakończenia sezonu.

Zanosi się jednak na to, że kary zapadną o wiele szybciej. Mariusz Tomczak, przewodniczący Wydziału Dyscypliny, zapowiada: - Cztery tygodnie to bardzo realny termin. Wydział Dyscypliny dysponuje mocnym materiałem, więc nie ma powodów, dla których wspomniany termin uległby zmianie. Teraz potrzeba tylko czasu na merytoryczne przygotowanie decyzji (cytat za "Życiem Warszawy").

Arce Gdynia i Górnikowi Łęczna grozi karna degradacja z Orange Ekstraklasy. Taka sama kara grozi też II-ligowemu Górnikowi Polkowice. Władze PZPN zamierzają również przyjrzeć się związkom z korupcyjną mafią czterech klubów: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Zagłębia Sosnowiec, Podbeskidzia Bielsko-Biała oraz Zawiszy Bydgoszcz.

Wpływ na dezycję PZPN mają niewątpliwie groźby ze strony sponsorów polskiego futbolu. Zarówno sponsor ekstraklasy, Canal+, jak i partner reprezentacji, TP SA, deklarują, że jeżeli piłkarskie władze nie ukarzą winnych udziału w korupcji, wycofają się z finansowania piłki.


ŁUM/"Życie Warszawy"

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama