Czas na Rajd Polski!

Po przeszło 30 latach absencji na polskie drogi powracają Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Świata! Pomiędzy 24 a 28 czerwca 2009, na kilka dni mazurskie Mikołajki staną się światową stolicą rajdów samochodowych.

66. Orlen Platinium Rajd Polski, który tradycyjnie odbędzie się w Mikołajkach, jest szczególną pozycją w tegorocznym kalendarzu polskich imprez rajdowych. Powodem tego jest udział w serii WRC. W tegorocznym Poland Rally będziemy mogli zobaczyć najlepszych kierowców świata walczących na mazurskich szutrach. Listę 55 zgłoszonych załóg otwiera 5-krotny Mistrz Świata i obecny lider klasyfikacji Sebastien Loeb, startujący w Citroenie C4. Nie zabraknie również pozostałych kierowców z czołówki światowej klasyfikacji, czyli Mikko Hirvonena, Daniego Sordo, Jari-Mattiego Latvala, Matthew Wilsona czy też Henninga i Pettera Solbergów. W rajdzie zobaczymy także naszych rodaków z Krzysztofem Hołowczycem na czele. Oprócz „Hołka" w Mikołajkach pojadą także m.in. Michał Kościuszko, Michał Sołowow oraz Michał Bębenek. Wszyscy polscy kierowcy z pewnością będą chcieli zaprezentować się jak najlepiej w rodzimym rajdzie, na którego wyniki będzie zwrócona uwaga całego rajdowego świata.

Również w rywalizacji samochodów przednio-napędowych zapowiada się wiele emocji i zacięta rywalizacja. Pośród jej uczestników w Citroenie C2R2 MAX wystąpi Jan Chmielewski z NEO-Rosetex Rally Team. - Zgłosiliśmy się do tegorocznej rundy WRC z nadzieją na zaliczenie ważnej lekcji, która otworzy nam nowe rajdowe horyzonty. Chcemy wykorzystać szanse, jakie stwarza rozgrywanie w naszym kraju tak ważnych i trudnych zawodów. Nie liczymy na żaden oszałamiający wynik, ale byłoby grzechem, gdybyśmy nie skorzystali z możliwości wystartowania w rudzie Mistrzostw Świata! Co najważniejsze, będzie to także świetna okazja dla zaprezentowania sponsorów, nie tylko kibicom i dziennikarzom z Polski, ale i z całego świata - dodaje Chmielewski.

O to, że w Mikołajkach emocji i kibiców może zabraknąć, chyba nikt się nie martwi. Cała rajdowa polska żyje tym wydarzeniem od chwili jego oficjalnego potwierdzenia. Po bardzo długiej przerwie polskie trasy znów ugoszczą światową czołówkę kierowców rajdowych. Miejmy nadzieję, że poziom tegorocznych zawodów sprawi, iż częściej będziemy mieli okazję do uczestnictwa w emocjach na światowym poziomie.

(ip)