Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Kierowcą to on nie będzie

2009-01-09

 Marnie skończyła się dla Francka Ribery'ego z Bayernu Monachium przygoda z prowadzeniem autobusu. Francuz rozbił maszynę o mur.

Ribery jest największym figlarzem w Bayernie Monachium. Jego koledzy muszą trzymać się na baczności, bo nigdy nie wiadomo, co tym razem przyjdzie Francuzowi do głowy.

Bawarczycy przygotowują się do rundy wiosennej Budesligi w Dubaju. I właśnie tam Ribery spowodował kraksę. Francuz chciał zażartować i podwieźć kolegów na trening autobusem. Piłkarz niepostrzeżenie usiadł za kierownicą pojazdu i ruszył w stronę hotelu, by zabrać resztę Bayernu na trening.

Efekt? Poobijany autobus i rozbite tablice reklamowe przy hotelu. Ribery stracił kontrolę nad busem i uderzył w mur. Francuzowi na szczęście nic się nie stało. Piłkarz doznał tylko lekkiego szoku.

ŁM

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama