Orange Ekstraklasa: Korona nie błyśnie złotem

Piłkarze Korony Kielce przegrali z Zagłębiem Lubin 0:2 i odpadli z wyścigu o mistrzostwo Polski. Na pięć kolejek przed końcem, kielczanie tracą do prowadzących w lidze GKS Bełchatów i Zagłębia 9 punktów.  Koronie pozostały co prawda matematyczne szanse na tytuł, w praktyce jednak rywale do triumfu musieliby nagle przestać grać, żeby prawa królowej nauk zadziałały na korzyść kielczan.


Korona od kilku kolejek była w wyraźnym kryzysie. Po raz ostatni w lidze kielczanie triumfowali w połowie kwietnia, wygrywając z Widzewem Łódź. Poźniej przegrali dwa mecze - z Legią Warszawa i Odrą Wodzisław - tracąc cenne punkty. Rywale do mistrzostwa, Zagłębie i GKS, nie zwalniały tempa i coraz bardziej "odjeżdżały" Koronie. Na domiar złego, dołek formy kosztował Koronę przegraną w finale Pucharu Polski (górą był Groclin Grodzisk Wielkopolski, wygrywając 2:0). Porażka z Groclinem była o tyle bolesna, bo oznaczała, że przepustki do europejskich pucharów - której wywalczenie jest głównym celem Korony w tym sezonie - kielczanie będą musieli szukać w lidze.

Kolejny zimny prysznic spadł na Koronę w Lubinie. Nawet nie zimny, a lodowaty. Porażka z Zagłębiem oznacza bowiem, że kielczanie nie tylko stracili praktycznie szanse na mistrzostwo Polski, ale i drugie miejsce - dające awans do Pucharu UEFA - bardzo się od nich oddaliło. Matematyka wskazuje co prawda, że Korona może jeszcze powalczyć o najwyższe lokaty, ale jest jeden warunek - GKS i Zagłębie musiałyby złożyć broń, wyjechać na wakacje i oddawać mecze walkowerami. Bo przy obecnej formie liderów ligi, Korona raczej ich nie dogoni.

Władze Kolportera Korony Kielce po porażce z Zagłębiem postanowiły rozstać się z trenerem Ryszardem Wieczorkiem. Na ławce trenerskiej Korony zastąpił go dotychczasowy trener rezerw (i były piłkarz klubu), Arkadiusz Kaliszan. Plotki głoszą jednak, że Kaliszan poprowadzi kielecki zespół tylko do końca sezonu, a później zastąpi go były selekcjoner reprezentacji Polski, Paweł Janas. Właściciel Korony, Krzysztof Klicki, dementuje te pogłoski.
Ryszard Wieczorek jest natomiast wymieniany - obok Niemca Juergena Roebera i Wojciecha Stawowego - jako kandydat do fotela trenera Wisły Kraków.

Z kwaśną miną po meczu z Koroną chodził trener Zagłębia, Czesław Michniewicz. Jego piłkarze co prawda wygrali i pozbyli się rywala do mistrzostwa, ale z zespołu wypadł najlepszy strzelec ligi, Michał Chałbiński. Snajper Zagłębia (12 goli na koncie) w pierwszej połowie zderzył się z bramkarzem Korony, Radosławem Cierzniakiem i stracił przytomność. Po meczu okazało się, że doznał wstrząśnienia mózgu i w tym sezonie nie będzie mógł już zagrać.

Wpadkę Korony wykorzystali piłkarze Legii Warszawa. Po zwycięstwie nad Pogonią Szczecin 3:1, legioniści wyprzedzili kielczan i awansowali na 3. miejsce. Bramki dla Legii zdobyli Włodarczyk (31.), Radović (50.) i Tiago (89. - samobójcza), Pogoń odpowiedziała trafieniem Julcimara w 38. minucie spotkania.

W bramce szczecinian zabrało etatowego golkipera, Radosława Majdana. Zamiast niego, między słupkami stał Brazylijczyk Gu. Przyczną absencji Majdana był konflikt z prezesem klubu, Janem Miedziakiem. Zdaniem bramkarza Pogoni, prezes miał przekonywać trenera "Portowców", Bogusława Baniaka, by nie wystawiał Majdana w meczu z Legią. Teraz golkiper zapowiada, że jako członek zarządu klubu będzie domagał się odwołania Miedziaka ze stanowiska.

Do skandalu doszło w Łodzi podczas meczu ŁKS z Lechem Poznań. Były piłkarz łódzkiego klubu (a także m.in. Wisły Kraków, Panathinaikosu Ateny i reprezentacji Polski), 33-letni Igor Sypniewski, był prowodyrem chuligańskich awantur. Policja zatrzymała pijanego Sypniewskiego i odwiozła do izby wytrzeźwień. Były ełkaesiak po drodze wyzywał policjantów, próbował ich pobić. Piłkarz usłyszał już od prokuratora zarzut znieważenia policjanta i niszczenia mienia. Za te przestępstwa grozi do 5 lat więzienia.


25. kolejka Orange Ekstraklasy - wyniki

GKS Bełchatów - Górnik Zabrze 3:1 (2:1)
Bramki: Popek (28.), Costly (41., 69.) - Jarka (30.).
Sędzia: Adam Kajzer (Warszawa).

Odra Wodzisław - Wisła Kraków 2:1 (0:1)
Bramki: Grzegorzewski (53.), Rygel (77.) - Dudka (5.).
Żółte kartki: Muszalik (Odra) - Stolarczyk, Dawidowski, Burns, Baszczyński, Głowacki (Wisła).
Czerwone kartki: Jean Paulista (Wisła; 37. - za faul) i Baszczyński (Wisła - 44., za drugą żółtą).
Sędzia: Marek Mikołajewski (Ciechanów).

ŁKS Łódź - Lech Poznań 1:2 (0:2)
Bramki: Kmiecik (77.) - Murawski (43.), Reiss (45.).
Żółte kartki: Opsenica (ŁKS) - Zakrzewski (Lech).
Sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin).

Zagłębie Lubin - Kolporter Korona Kielce 2:0 (0:0)
Bramki: Pietroń (48., 58.).
Żółte kartki: Szczypkowski (Zagłębie) - Gajtkowski, Hermes (Korona).
Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa).

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 3:1 (1:1)
Bramki: Włodarczyk (31.), Radović (50.), Tiago (89. - sam.) - Julcimar (38.).
Sędzia: Zdzisław Bakaluk (Olsztyn).

Widzew Łódź - Górnik Łęczna 3:0 (2:0)
Bramki: Napoleoni (13.), Kuklis (17.), Szeliga (61.).
Żółte kartki: Oshadogan (Widzew) - Zahorski, Jarecki, Jurkowski (Górnik).
Sędzia: Robert Małek (Szczecin).

Groclin Grodzisk Wielkpolski - Arka Gdynia 2:1 (1:0)
Bramki: Lato (36.), Chinyama (89.) - Jakosz (90.).
Żółte kartki: Lacić, Chinyama, Piechniak (Groclin) - Dziedzic, Mazurkiewicz, Ława (Arka).
Sędzia: Jacek Granat (Warszawa).

Cracovia Kraków - Wisła Płock 2:2 (1:1)
Bramki: Bojarski (15.), Bania (63. - karny) - Kowalski (21.), Gregorek (56.).
Żółta kartka: Geworgian (Wisła).
Czerwona kartka: Geworgian (82. - za drugą żółtą). 
Sędzia: Mariusz Podgórski (Łódź).

Tabela

Łukasz Maślanka
(lukasz.maslanka@dlastudenta.pl)