Chelsea Londyn zrobiła pierwszy krok ku finałowi Ligi Mistrzów. W rozegranym wczoraj pierwszym meczu półfinałowym, The Blues pokonali Liverpool 1:0. Jedyną bramkę meczu zdobył w 29. minucie Joe Cole.
Spotkanie nie stało na zbyt wysokim poziomie, a emocji było znacznie mniej, niż można było oczekiwać po meczu półfinałowym. Chelsea od pierwszych minut naskoczyła na The Reds, ale akcjom londyńczyków brakowało dokładności i golkiper Liverpoolu, Jose Reina, zbyt wiele pracy nie miał.
Po półgodzinie gry, londyńczycy znaleźli drogę do brami Reiny. Didier Drogba wrzucił piłkę z prawej strony, sprytem wykazał się Joe Cole, który uprzedził obrońców Liverpoolu i wpakował piłkę do bramki The Reds.
W drugiej połowie Liverpool zabrał się mocno do pracy. Defensywa Chelsea, zbudowana z takich asów jak John Terry czy Ricardo Carvalho, radziła sobie jednak z odpieraniem natarć rywala bez większych problemów. Największe zagrożenie dla bramki Petra Cecha stworzył tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Steven Gerrard - w 53. kapitan Liverpoolu huknął zza pola karnego jak z armaty i prawie pokonał golkipera Chelsea. Jak jednak wiadomo, "prawie" robi wielką różnicę i skończyło się na strachu fanów Chelsea.
Do końca meczu żadnej z drużyn nie udało się już sforsować obrony rywala. I tablica wyników stadionu Stamford Bridge po ostatnim gwizdku sędziego Markusa Merka pokazywała wynik 1:0 dla Chelsea.
Chelsea jeszcze nigdy nie grała w finale Ligi Mistrzów. A właściciel klubu, rosyjki miliarder Roman Abramowicz, nigdy nie ukrywał, że to sukcesy na boiskach europejskich interesują go najbardziej. Dotąd Rosjanin był cierpliwy i przymykał oko na wpadki swojej drużyny w Lidze Mistrzów. Nie przestawał też wykładać ogromnych kwot na transfery.
Po pierwszym meczu półfinałowym można powiedzieć, że cierpliwość Abramowicza może zostać wynagrodzona. To Chelsea jest bliżej awansu do meczu o Puchar Europy. Co ciekawe, może spotkać się w nim z Manchesterem Unted ("Czerwone Diabły" pokonały w pierwszym meczu Milan 3:2). To byłby mecz z podwójnym smaczkiem, bo Chelsea i MU walczą łeb w łeb o mistrzostwo Anglii.
Cały mecz na ławce rezerwowych Liverpoolu przesiedział Jerzy Dudek.
Mecz rewanżowy odbędzie się 1 maja w Liverpoolu.
Chelsea Londyn - Liverpool FC 1:0 (1:0)
Bramka: Joe Cole (29.)
Chelsea: Petr Cech - Paulo Ferreira, Ricardo Carvalho, John Terry, Ashley Cole - John Obi Mikel, Frank Lampard, Claude Makelele, Joe Cole (85. Shaun Wright-Phillips) - Andrij Szewczenko (76. Salomon Kalou), Didier Drogba.
Liverpool: Jose Reina - Alvaro Arbeloa, Jamie Carragher, Daniel Agger, John Arne Riise - Steven Gerrard, Xabi Alonso (83. Jermaine Pennant), Javier Mascherano, Boudewijn Zenden - Craig Bellamy (53. Peter Crouch), Dirk Kuyt.
Sędzia: Markus Merk (Niemcy).
(ŁUM)
- dlaStudenta.pl
- Sport
- Piłka nożna
- Archiwum
- Półfinał Ligi Mistrzów: pierwszy krok Chelsea
Półfinał Ligi Mistrzów: pierwszy krok Chelsea
2007-04-26
Świetny mecz Błaszczykowskiego w sparingu
Jakub Błaszczykowski po przejściu do Borussii Dortmund w każdym sparingu zachwyca coraz bardziej. Tym razem był jednym z bohaterów wygranego meczu z AS Romą.
Jakub Błaszczykowski po przejściu do Borussii Dortmund w każdym sparingu zachwyca coraz bardziej. Tym razem był jednym z bohaterów wygranego meczu z AS Romą.
- »MŚ U-20: Argentyna ponownie najlepsza!
- »Zagłębie Lubin z Superpucharem Ekstraklasy
- »Orange Ekstraklasa nie wystartuje w terminie?
- »Ajax Amsterdam uzupełnia luki
- »PZPN: nie będzie meczu o Superpuchar