Wiele wskazuje na to, że reprezentant Polski i gracz US Palermo, Radosław Matusiak od przyszłego sezonu nie będzie występował w Serie A.
Klub z Sycylii pozyskał bowiem napastnika Benfiki Lizbona, Fabrizio Miccoliego. Będzie on walczył o miejsce w składzie wraz z Edisonem Cavanim, Davide Di Michele i Amaurim. Nie wiadomo jeszcze co będzie z Andre± Caracciolo, który miał odej¶ć.
W tej sytuacji Palermo zechce wypożyczyć Matusiaka do innego klubu, gdyż zostaj±c w Serie A, Polak nie będzie miał praktycznie żadnych szans na grę. Chociaż obecnie trenuj±cy indywidualnie w Łodzi gracz jeszcze przedwczoraj twierdził, iż zostaje we Włoszech, nagle pojawiła się informacja o zainteresowaniu jego osob± ze strony czołowego klubu Holandii.
Włoskie media podały, iż "Radogola" chętnie sprowadzi do AZ Alkmaar trener Luis Van Gaal. To dobra informacja dla fanów byłego napastnika GKS-u Bełchatów. Skoro bowiem taki fachowiec jak Holender widzi miejsce dla Polaka w swoim teamie, co¶ musi się za tym kryć. Alkmaar to od trzech sezonów czołowy klub Eredivisie. ¦wietnie radzi sobie także w Pucharze UEFA.
W minionym sezonie gracze z DSB Stadion byli o krok od zdobycia tytułu mistrzowskiego. Przegrali go w ostatniej kolejce na rzecz PSV Eindhoven. Gra w takim klubie nie byłaby zatem dla Matusiaka przesadnym krokiem w tył. Liga wprawdzie gorsza, ale zespół już niekoniecznie. Pod okiem Van Gaala wyrosło wszak wielu wybitnych graczy, jak Edgar Davids, Patrick Kluivert, Marc Overmars czy Nwaknwo Kanu.
Z drugiej jednak strony, nikt w Alkmaar nie zagwarantowałby reprezentantowi Polski miejsca w składzie. AZ ma bowiem całkiem niezłych napastników. Shota Arveladze to kapitan i niekwestionowany lider, a s± jeszcze Danny Kovermans i Moussa Dembele. Matusiakowi nie byłoby zatem łatwo.
Decyzja należy do samego zawodnika jak i klubów. Jak cała sprawa się rozwinie? Na razie nie wiadomo. Zainteresowanie ze strony takiego klubu jak Alkmaar warte jest rozważenia. Je¶li oczywi¶cie w Matusiaku s± jakie¶ sportowe ambicje. Bo je¶li nie, to klimat słonecznej Sycylii jest dużo przyjemniejszy. I kasa też się na pewno zgadza...
fot. 90minut.pl
Tomek Szuchta
(tomek.szuchta@dlastudenta.pl)