Wimbledon: Roger "Dominator" Federer

Roger Federer po zaciętym meczu pokonał w finale Rafaela Nadala i zwyciężył w turnieju singla mężczyzn Wimbledonu. To piąty z rzędu triumf Szwajcara w tym turnieju. Federer wyrównał wynik legendarnego Szweda, Bjoerna Borga.

Mecz Federera z Nadalem był godny miana finału najważniejszego turnieju tenisowego na świecie. Wielkie emocje zapowiedział już pierwszy set, którego Federer wygrał po zaciętym tiebreaku. Nadal odciął się, wygrywając drugą partię. W kolejnej znów lepszy był Szwajcar. Set numer cztery to z kolei popis Nadala, który gładko rozprawił się z rywalem, wygrywając 6:2. O zwycięstwie przesądził piąty set. W nim Federer pokazał pełnię swojej klasy i udowodnił, że w pełni zasługuje na miano "Dominatora". Szwajcar odprawił Nadala z kwitkiem, wygrywając 6:2. Hiszpana usprawiedliwa jednak uraz kolana. Kontuzja na pewno miała wpływ na grę młodego zawodnika.


Federer wygrał Wimbledon. Można powiedzieć, że stała się rzecz oczywista, bo Szwajcar zwyciężył w Londynie po raz piąty z rzędu. To daje mu miejsce w panteonie sław tenisa. Wcześniej taka sztuka udała się legendarnego Bjoernowi Borgowi. Od czasów Szweda tylko Pete Sampras tak zdominował światowy tenis. Amerykanin od paru lat już nie gra, ale znalazł godnego zastępcę. Federer, wygrywając Wimbledon, zanotował 11. zwycięstwo w turnieju z cyklu Wielkiego Szlema.


Finał gry pojedynczej mężczyzn Wimbledonu:

Roger Federer (Szwajcaria) - Rafael Nadal (Hiszpania) 7:6 (9-7), 4:6, 7:6 (7-3), 2:6, 6:2.

(ŁUM)

Fot. Internet.