Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Austria - Polska 1:1

2008-06-05

 Niestety, było blisko, ale nie udało się. Polska po naciąganym karnym zremisowała z Austrią 1:1 (1:0) i prawdopodobnie pogrzebała swoje szanse na awans do ćwierćfinału. Sędziego Webba zapamiętamy na pewno na bardzo długo.

Wielkie niedosyt - takie uczucie będzie nam towarzyszyć przed najbliższe dni. Byliśmy lepsi, dojrzalsi, dobrze zorganizowani, szczegóklnie w drugiej połowie. Wygranej pozbawił nas sędzia Howard Webb. Teraz szanse na awans są już naprawdę iluzoryczne.

Pierwsze pół godziny w naszym wykonaniu było bardzo kiepskie. Gospodarze zaczęli agresywnie i zdecydowanie, a "biało-czerwoni" zupełnie nie radzili sobie z pressingiem. Efektem tego było kilka sytuacji, w których mogliśmy, a nawet powinniśmy stracić gole. Nic takiego się jednak nie stało, bowiem między słupkami cudów dokonywał Artur Boruc, udowadniając, że jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Wyszedł on z pojedynków z Harnikiem (dwukrotnie) i Leigtebem.

Z każdą minutą napór graczy Hickersbergera słabł, a dobre interwencje naszego bramkarza tylko rywali załamywały. Polacy odzyskali inicjatywę i w 30. minucie przyniosło to oczekiwany rezultat. Kapitalny przerzut Smolarka do Saganowskiego, ten drybluje w polu karnym, uderza, piłkę przed siebie wybija Macho, a tam Roger wpycha ją do bramki! To pierwszy gol Brazylijczyka w polskich barwach. Polscy kibice oszaleli ze szczęścia. Do końca połowy dzieje się już niewiele ciekawego i sędzia Webb gwiżdze na przerwę.

Druga odsłona to już dominadcja mądrze rozgrywających Polaków, którzy pokazali, iż przewyższają przeciwników doświadczeniem i kulturą gry. Dobrych sytuacji było jak na lekarstwo, najlepsza to ta z 72. minuty, gdy Macho ledwo odbił potężne uderzenie Krzynówka. Nasi kibice we Wiedniu cieszyli się coraz bardziej i zaczęli już śpiewać triumfalne pieśni. Niestety, sielankę przerwał brytyjski arbiter...

W doliczonym czasie gry po rzucie wolnym Howard Webb dopatrzył się bowiem faulu Mariusza Lewandowskiego na Kienascie. Wszyscy oniemieli, a cieszyli się jedynie Austriacy. Limit cudów wyczerpany, gdyż Boruc nie zdołał obronić strzału Vastića. W ten sposób zostaliśmy pozbawieni trzech punktów i szans na awans do ćwierćfinału. Szkoda, że zdarzyło się to w takich okolicznościach.

W poniedziałek mecz z pewną już awansu Chorwacją i nasi chłopcy na pewno postarają się o wygraną. Awansu to jednak raczej nie da. Na pocieszenie trzeba powiedzieć, iż dziś zagraliśmy dużo lepsze spotkanie niż z Niemcami. Ale efekt już taki dobry nie jest. Zatem, czy mamy się z czego cieszyć?

Austria - Polska 1:1 (0:1)
0:1 Roger Guerreiro 30. min
1:1 Ivica Vastic (k) 90+3. min

Żółte kartki: Umit Korkmaz, Sebastian Proedl - Marcin Wasilewski, Jacek Krzynówek

Widzów: 51 428

Sędzia: Howard Webb (Anglia)

Austria: 21. Juergen Macho - 14. Gyoergy Garics, 15. Sebastian Proedl, 3. Martin Stranzl, 4. Emanuel Pogatetz - 8. Christoph Leitgeb, 6. Rene Aufhauser (74. min - 19. Juergen Saeumel), 10. Andreas Ivanschitz (64. min - 7. Ivica Vastic), 11. Umit Korkmaz - 20. Martin Harnik, 9. Roland Linz (64. min - 18. Roman Kienast)

Polska: 1. Artur Boruc - 13. Marcin Wasilewski, 6. Jacek Bąk,
2. Mariusz Jop (46. min - 4. Paweł Golański), 14. Michał Żewłakow - 7. Euzebiusz Smolarek, 18. Mariusz Lewandowski, 5. Dariusz Dudka, 8. Jacek Krzynówek - 20. Roger Guerreiro (85. min - 19. Rafał Murawski)- 11. Marek Saganowski (83. min - 17. Wojciech Łobodziński)

(SZUCH)



Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama