Wybierz miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w ogólnopolskim wydaniu.

Szwajcaria - Czechy 0:1

2008-06-05

 W meczu otwarcia piłkarskich Mistrzostw Europy Czechy pokonały w Bazylei Szwajcarię 1:0 (0:0). Gola na wagę triumfu strzelił Vaclav Sverkos.

Na początku ujrzeliśmy krótką, lecz efektowną ceremonię otwarcia. Kibice obejrzeli ją, ale wiadomo, że każdy czekał na pierwszy gwizdek Roberto Rosettiego.

W pierwszej połowie przewagę posiadania piłki mieli Czesi, ale to Szwajcarzy zaczęli lepiej i stwarzali dużo groźniejsze sytuacje. Najbliżej pokonania Cecha był Frei, ale nie wykorzystał sytuacji "sam na sam". Czechy też miały swoją szansę, ale strzał Jarolima dobrze wybronił Benaglio. Na boisku po stronie gospodarzy najlepszy był Tranquillo Barnetta, z kolei po stronie naszych południowych sąsiadów brylował Libor Sionko.

W 41. minucie miała miejsce sytuacja, która może zaważyć na całym turnieju w wykonaniu Helwetów. Kontuzji kolana doznał bowiem ich kapitan, Alexander Frei i prawdopodobnie nie zagra do końca Euro 2008! To potężne osłabienie siły ofensywnej drużyny Kobiego Kuhna.

W drugiej połowie również lepsi byli Szwajcarzy, którzy zagrożenie stwarzali głównie po akcjach wprowadzonego za Freia Hakana Yakina. W bramce pewnie spisywał się jednak Cech. Czesi z każdą minutą nabierali rozpędu i zaczęli górować nad mniej doświadczonymi gospodarzami. W 57. minucie Karel Bruckner za Jana Kollera wprowadził Vaclava Sverkosa i był to strzał w "dziesiątkę". Kilkanaście minut później zawodnik ten dostał świetne prostopadłe podanie i nie dał szans Benaglii.

Od chwili objęcia prowadzenia Czechy cofnęły się i mądrze broniły wyniku. Szwajcaria atakowała, ale nieskutecznie. Raz, że większość akcji Helweci próbowali rozwiązywać dośrodkowaniami, a tam górowali Rozehnal i Ujfalusi. Dwa, że gdy już dochodzili do strzałó, dobrze bronił Cech, a raz golkipera Chelsea uratowała poprzeczka. Do końca wynik nie uległ już zmianie. Gospodarze dalszą część turnieju grali będą z "nożem na gardle", z kolei nasi południowi sąsiedzi mają kapitalną sytuację wyjściową przed następnym starciem.

Szwajcaria - Czechy 0:1 (0:0)
0:1 Vaclav Sverkos 71. min

Żółte kartki: Ludovic Magnin, Johan Vonlanthen, Tranquillo Barnetta (Szwajcaria)

Sędziował: Roberto Rosetti (Włochy)

Widzów:
42 500

Szwajcaria: 1. Diego Benaglio - 5. Stephen Lichtsteiner (75. min - 22. Johan Vonlanthen), 20. Patrick Mueller, 4. Philippe Senderos, 3. Ludovic Magnin - 19. Valon Behrami (84. min - 12. Eren Derdiyok), 8. Gokhan Inler, 15. Gelson Fernandes, 16. Tranquillo Barnetta - 9. Alexander Frei (46. min - 10. Hakan Yakin), 11. Marco Streller

Czechy: 1. Petr Cech - 6. Marek Jankulovski, 22. David Rozehnal, 21. Tomas Ujfalusi, 2. Zdenek Grygera - 20. Jaroslav Plasil, 3. Jan Polak, 4. Tomas Galasek, 14. David Jarolim (87. min - 5. Radoslav Kovac), 7. Libor Sionko (83. min - 11. Stanislav Vlcek) - 9. Jan Koller (57. min - 10. Vaclav Sverkos)

(SZUCH)




Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama